Pod koniec lat 70-tych XX w. na jastrzębskich osiedlach funkcjonowały samorządy mieszkańców, mające na celu stwarzać pozory samorządności w obrębie osiedla. W ramach samorządu powoływano działające ustawicznie, wyspecjalizowane komisje do rozwiązywania konkretnych problemów trapiących lokalną społeczność, tzw. komisje radzieckie. Samorząd Mieszkańców nr 5 (na osiedlu V) powołał 7 takich komisji, w tym Komisje pojednawczą.
Komisja pojednawcza zajmowała się wszechstronną działalnością mająca na celu utrzymanie prawidłowych stosunków społecznych wśród mieszkańców. Ponadto miała łagodzić wynikłe między nimi konflikty, propagować szacunek wzajemny mieszkańców oraz szacunek powszechny mienia społecznego, a także chronić socjalistyczne wartości rodziny. Jak obliczono, komisja załatwiał pomyślnie aż 80% przechodzących przez nią spraw.
W ramach Komisji pojednawczej planowano powołać Komisję profilaktyki indywidualnej. Ta z kolei miałaby "wkraczać w życie jednostki w okresach dla niej trudnych." Nieść jej "pomoc - przede wszystkim moralną oraz wsparcie w życiu i w pracy zawodowej. Np. gdy górnikowi zdarzy się kilka nieusprawiedliwionych nieobecności w pracy lub gdy dostanie naganę." Wszystko to miało służyć "kształtowaniu socjalistycznych stosunków międzyludzkich."