/Moschczenitz/ w XIV wieku miejscowość nazywała się Mostnicz. Leży o półtorej mili na południowy wschód od Wodzisławia przy granicy austriackiej i była stale wsią komory pana stanowego na Wodzisławiu.
Jej 127 domów rozrzuconych jest po obu stronach bogatej w wodę Szotkówki.
Część wsi, oddzielona lasem i polem, składająca się z 16 domów z młynem wodnym, nazywana jest Szotkowice; została oddzielona około 1660 r. od Skrzyszowa i przyłączona do Moszczenicy /wg instrumentu kupna z roku 1660, jeszcze istniejącego/.
W roku 1783 wieś składała się z 22 gospodarstw chłopskich, 13 zagrodniczych, 15 chałupników, 3 młynów wodnych i 235 mieszkańców.
W roku 1829 żyło tu w 87 domach 509 osób /ewangelików 10, Żyd 1/.
W 1861 naliczono 822 dusze /ewangelików 40, Żydów 3/
Na skutek ustawy o parcelacji z 18 majątków chłopskich powstało dwadzieścia półsiedlaków i 32 małe gospodarstwa chłopskie różnej wielkości i tylko cztery pozostały dotąd niepodzielone. Tak samo miejsca zagrodników nie uszły rozdrobnienia. Wszystkie te gospodarstwa wieśniacze posiadają razem około 2026 mórg roli z 51 morgami lasu. Areał dominium wynosi łącznie z 480 morgami stawów, z których 120 mórg jest jeszcze nawodnionych, przeszło 1100 mórg.
Rocznie daniny tej gminy składają się obecnie z 224 talarów podatku gruntowego, 395 talarów klasowego, 20 talarów przemysłowego. Podatek komunalny wynosi przeciętnie 280 talarów.
Posiadacze wiejscy byli dawniej także zobowiązani do robót i danin pańszczyźnianych. Danina w zbożu wynosiła 26 korców i 10 i ⅔ garnca żyta, 52 korce owsa i do tego należało wykonać 72 sztuki przędzy. Te świadczenia zamienione zostały teraz na roczną rentę pieniężną w wysokości 584 talarów.
Pieczęć gminy na podobiznę lecącego gołębia.
Według podania ludowego dawniej na tzw. Kopcu, wzniesieniu w dolinie na zachód od kościoła, miał stać zamek otoczony głęboką fosą i połączony krytym mostem z kościołem. Podpadająco ukształtowany kopiec jest i resztki murów niedawno tam odkryte oraz znaleziona broń i sprzęt domowy wydają się potwierdzać podanie.
Obecnie oprócz mieszkania urzędnika w pańskim folwarku nie ma już żadnego zamku. Na skutek powstałego w Jastrzębiu Zdroju kąpieliska solankowego obecny właściciel państwa stanowego zbudował sobie w bezpośrednim sąsiedztwie kąpieliska, ale już na terenie Moszczenicy, gustowną willę w stylu szwajcarskim na letni pobyt.
Pod względem kościelnym wieś należy od niepamiętnych czasów ze swoim kościołem filialnym do parafii ruptawskiej. Według Diözesengesch: Heinego /str. 723/ tutejszy kościół w dawniejszych wiekach też był kościołem parafialnym i należał do 25 kościołów parafialnych dawniejszego dekanatu żorskiego. Należy do niego gospodarstwo z 30 morgami roli, którego użytkowanie przysługuje każdorazowemu proboszczowi na Ruptawie. Pod koniec ubiegłego stulecia stał też w pobliżu kościoła dom, zwany Kapelanówką, w którym niegdyś mieszkał lokalista. Nabożeństwa odbywają się na zmianę z Ruptawą co drugą niedzielę.
Kościół to stary, drewniany budynek 70 stóp długości, 30 stóp szerokości, z dzwonnicą, w której wiszą dwa dzwony z roku 1539 i 1722. Według opowiadania ludzi poprzednie starsze dzwony mieli zabrać Husyci /?/, z których jeden, z powodu jego wielkości trudny do transportowania, został utopiony w grzęzawisku a drugi zawieziony aż do Pyskowic i tam pozostawiony.
Według tego założenia kościoła można by przyjąć na XIII albo XIV wiek. O jego budowie opowiadają sobie ludzie jeszcze następującą legendę:
Miał być postawiony około 1500 stóp dalej na północ. Kiedy zaczęto budować, nawiezione drewno w nocy zostało przeniesione za każdym razem przez niewidzialne ręce z miejsca pierwotnie przeznaczonego na obecne. Widziano w tym obaw woli Bożej i usłuchano go.
Do roku 1830 młodzież szkolna z Moszczenicy musiała dziennie chodzić do Ruptawy do szkoły /¾ mili drogi/. W wymienionym roku dopiero postawiono tu obecnie jeszcze stojącą drewnianą szkołę i zaangażowano Franciszka Becka jako nauczyciela, który zmarł 21 grudnia 1858 po 28 letniej wiernej służbie. Jego następcą został jego syn Wiktor Beck. Liczba uczniów wynosi obecnie 160.