19 marca 1981 r. w Bydgoszczy funkcjonariusze peerelowskiej milicji pobili trzech działaczy Solidarności. Związek zawodowy zażądał od władz ukarania winnych pobicia oraz potępianie całego zajścia. Jako że rząd bagatelizował sprawę, Solidarność ogłosiła 4 godzinny strajk ostrzegaczy, który miał miejsce 27 marca 1981 r. Wzięli w nim udział również jastrzębscy nauczyciele.
W strajku brały udział wszystkie jastrzębskie placówki oświatowo-wychowawcze. Z samego rana w szkołach odbyły się Rady Pedagogiczne, w czasie których działacze Solidarności przekazali treść Uchwały Komisji Zakładowej NSZZ. Później poprzez szkolne radiowęzły nadano komunikat o celach strajku i aktualnej sytuacji w kraju. Ponadto w klasach, gdzie nauczycielami byli członkowie Solidarności (a zdarzało się też że ZNP) przeprowadzono lekcje wychowania patriotycznego. Cały strajk zamknął się w jednej godzinie lekcyjnej, później obywały się normalne zajęcia.