Aby upamiętnić dramatyczne wydarzenia sprzed ponad trzech dekad i jednocześnie oddać hołd ofiarom stanu wojennego młodzież z Zespołu Szkół nr 3 im. Stanisława Wyspiańskiego odwiedziła miejsca, w których mogła poznać smutną historię krwawego grudnia ’81. Już wczesnym rankiem o 6:00, 13-go grudnia grupa uczniów pojawiła się w Galerii Historii Miasta gdzie Marcin Boratyn przybliżył realia stanu wojennego. Kierownik GHM zaprezentował unikatowe zdjęcia i dokumenty z tego czasu. Wpierw jednak młodzież zobaczyła wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego wprowadzającego stan wojenny na obszarze całego kraju. Po prelekcji młodzież wraz z opiekunami udała się na kopalnię „Jastrzębie”. „Zwiedziliśmy cechownię do której wtargnęli zomowcy i zaczęli brutalną pacyfikację zakładu. Bili nawet kobiety wydające wypłaty. Wcześniej potraktowano ich gazem łzawiącym" - wspomina lekcję o świcie Anna Mordarska. Przy okazji uczniowie mogli zobaczyć kopalnianą łaźnię i lampownie. Potem wszyscy wyruszyli na KWK ”Manifest Lipcowy” (obecnie „Zofiówka”), gdzie czekał już na młodzież niesamowity człowiek, Czesław Kłosek. Jeden z uczestników grudniowego strajku i pacyfikacji kopalni. Czesław Kłosek został postrzelony 15 grudnia 1981 roku. Kula do dnia dzisiejszego tkwi w jego kręgosłupie. Weteran stanu wojennego pokazał tragiczne miejsca na terenie kopalni przepełnione smutkiem i bólem.
Uczestnicy nietypowej lekcji pod kopalnią "Jastrzębie" (zdj. J. Lubszczyk)
Organizatorami spotkania byli: historyk, kierownik GHM - Marcin Boratyn oraz historyk, nauczyciel, archiwista - Janusz Lubszczyk. W organizacji ogromnej pomocy udzieliła nie pierwszy raz Katarzyna Bajer-Jabłońska (rzecznik prasowy JSW).