Polska Deklaracja Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych powstała w ciągu zaledwie około 8 miesięcy 1926 roku. Jednym z inicjatorów tej nietypowej akcji był Leopold Kotnowski, prezes Amerykańsko-Polskiej Izby Handlowo-Przemysłowej.
Deklarację Podziwu i Przyjaźni podpisało, aż 5,5 miliona Polaków, czyli około 20% ówczesnej populacji kraju. W znakomitej większości byli to uczniowie i nauczyciele szkół, Swój podopis złożyli także najważniejsi urzędnicy II Rzeczypospolitej, Józef Piłsudski, Ignacy Mościcki, ministrowie, parlamentarzyści, urzędnicy województw, powiatów, miast i gmin, przedstawiciele związków zawodowych, wojska, uczelni, etc. Podpisy zbierano w urzędach, kościołach, ale przede wszystkim w szkołach. Wydaje się, że szkoły prześcigały się w oryginalności składanych życzeń. Chciały w osobliwy sposób wyróżnić się na tle pozostałych placówek, a do dyspozycji była zwykle zaledwie jedna, czasem dwie paginy. Ich ilość uzależniona była od wielkości szkoły. Karty wdzięczności odsyłane przez szkoły, pięknie kaligrafowane, były często bogato zdobione w motywy kwiatowe, ilustracje, podpisy skoncentrowane wokoło pieczęci. Ponadto, prócz złożonych podpisów wklejano pocztówki (Pawłowice), zdjęcia oddziałów klasowych, a nawet układano wierszyki.
W powiecie rybnickim podpisy złożyli m.in. nauczyciele i uczniowie szkoły w Jastrzębiu Górnym.
Źródło: Polish Declarations of Admiration and Friendship for the United States 1926, t. XII.
Po około 8 miesiącach zbierania podpisów wdzięczności, unikatowa kolekcja została złożona w Białym Domu, na ręce ówczesnego prezydenta USA Calvina Coolidge'a. Ten przekazał ją do Biblioteki Kongresu w Waszyngtonie.