Otwarcie linii kolejowej Moszczenica Śl - Zebrzydowice
Otwarcie linni nastąpiło 30 listopada 1935 r. Z Katowic wyjechał specjalny pociąg wiozący przedstawicieli władz z Wiceministrem Komunikacji Julianem Piaseckim i Wojewodą Śląskim Michałem Grażyńskim na czele. Wśród oficieli był także Marszałek Sejmu Śląskiego Karol Grzesik oraz dyr. Kolei Państwowych płk. Otto Grosser. Około godz. 11-ej pociąg przybył na stację w Moszczenicy witany dźwiękami orkiestry. Przedstawiciel władz zostali przywitani przez zgomadzoną ludność oraz poczty sztandarowe organizacji i szkół. Obok toru kolejowego, zamkniętego jeszcze wstęgą, ustawiono ubrany zielenią ołtarz, przy którym ks. infułat Wilhelm Kasperlik odmówił modlitwę. Następnie dokonał poświęcenia linii kolejowej oraz wygłosił okolicznościowe przemówienie.
Do zebranych przemówił także Wojewoda Śląski dr Michał Grażyński. "Uroczystość ta ma znaczenie moralne i gospodarcze. Moralne, gdyż jest żywem świadectwem, iż konstyktywna praca, oparta o wyższe ideały, prowadzona z żelaznym uporem i wytrwałością - wiedzie zawsze do realnych rezultatów. Gospodarcza wartość tego odcinka kolei wynika z samego jego położenia. Doniosłe jej znaczenie potwierdzą olbrzymie korzyści, jakie przyniesie gdy zaczną przez tę linię przebiegać pociągi, dla których znaleziono krótszą drogę. Miejscowości leżące na trasie Moszczenica - Zebrzydowice - Cieszyn odczyją niewątpliwie dobrodziejstwa, jakie im daje bliskość ważnej arterii komunikacyjnej. Poświęcona obecnie linia kolejowa jest tylko jednym fragmentem w kolosalnym dorobku, do którego dążymy planowo i konsekwentnie według wskazań Wodza Narodu. Każdego roku, w listopadową rocznicę, oddajemy społeczeństwu i państwu kilka takich dzieł na dowód, że w pracy nie ustajemy".
Wiceminister Piasecki dokonał aktu otwarcia linii przecinając symboliczną wstęgę, poczym orkiestra odegrała hymn. Następnie swoje przemówienie wygłosił starosta powiatu rybnickiego Jan Wyglenda oraz naczelnik gminy Franciszek Pająk. Po uroczystości, przy dźwiękach orkiestry, pociąg odjechał w kierunku Zebrzydowic. Po drodze zatrzymywał się na odświętnie ustrojonych stacjach w Zofijówce i Ruptawie, gdzie także był witany przez przedstawicieli miejscowych władz. W południe pociąg dotarł do Zebrzydowic, gdzie na stacji przemówienie powitalne wygłosił naczelnik gminy Grycz.
O godz. 12.40 pociąg wyruszył w drogę powrotną do Katowic przez Dziedzice.
Linia kolejowa Zebrzydowice - Moszczenica Śl. miała długość 13 700 m. i była budowana od 1930 r. Jej koszt wraz z wykonaniem włączeń do punktów wyjściowych na stacjach Zebrzydowice i Moszczenica wyniósł 6,5 mln zł. Pieniądze na inwestycję pochodziły z pożyczki amerykańskiej zaciągniętej przez Skarb Śląski.