"Jo sznupia" - płyta pochodzącego z Jastrzębia DJ-a Eproma (Michała Baja), który, tym razem jako Sztigar Bonko, rapuje m.in. o przeżyciach, jakich doświadczył mieszkając przez długie lata w Jastrzębiu i pracując w KWK "Borynia".
Muzycznie Eprom nawiązał do legendarnej grupy hip-hopowej - Cypress Hill, do robienia bitów użył nawet takiego samego sprzętu, co oni. Prezentuje też charakterystyczny dla niej sposób melorecytacji, tyle że zamiast po angielsku rapuje po śląsku i nie o Los Angeles, ale o Jastrzębiu i "Borynii". Całość może brzmieć dość zabawnie (co nie znaczy, że kiczowato - jest wręcz przeciwnie), bo też takie były założenia twórcy, który sam przyznał, że płyta jest żartem.
Pomysł na stworzenie takiej właśnie płyty przyszedł producentowi do głowy, gdy pracował jeszcze na dole, przy likwidacji ścian. Na szychcie po raz pierwszy usłyszał też o sztygarze Bonko, w wywiadzie dla Dziennika Zachodniego wspominał tę chwilę: "Pracowałem dawniej z kolegą, który lubił robić dowcipy, a do roboty jeździł maluchem nazywanym przez siebie Bonko. Kiedyś przy przeładunku ringów odebrał telefon, dzwonił sam dyspozytor. Konwersacja wyglądała mniej więcej tak: >>Co wy tam robicie?<<, >>Ładujemy te pikne banany do prześlicznej wanny<<, >>A kto wam kazoł to robić?<<, >>No jak to kto? Sztigar Bonko! Nie znocie takiego?<< Ta sytuacja rozbawiła mnie do łez i dała ten pseudonim." Jednak projekt został zrealizowany dopiero po latach, w 2013 r., gdy Eprom już długo nie pracował w kopalni i był uznanym w kraju i na świecie DJ-em.
Materiał został dobrze przyjęty przez środowisko muzyczne i słuchaczy, zebrał świetne recenzje.
Wyszedł nakładem wytwórni Asfalt Records.
http://www.youtube.com/watch?v=DNRxa6aXSgY